- To co zobaczyłam podczas realizacji autorskiego programu „Leczymy lasem”, w czym mogłam uczestniczyć, przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Świetnie przygotowany wyjazd pod względem merytorycznym i organizacyjnym, niezwykle radosna atmosfera oraz ogromna życzliwość kadry, i uczestników - napisała o naszej terapii pani dr Lucyna Górska-Kłęk z Wrocławia. Poniżej treść całej opinii, a także zdjęcia z wyjazdu do lasu w piątek 12 kwietnia 2019. Byliśmy w gościnnym Nadleśnictwie Złoty Potok. Zahaczyliśmy również o pobliskie skałki w Olsztynie. Opinia o programie "Leczymy Lasem" "Podczas pracy nad książkami pt. „Abc zielonej opieki” oraz „Sprawny umysł”, analizując wiele prac badawczych, zachwyciłam się tematyką związaną z terapią lasem. Byłam zaskoczona, że Japończycy odkryli ją jako najtańszą metodę leczenia społeczeństwa, narażonego na nadmiar pracy (jap. shinrin-yoku ang. bath therapy). W ciągu 8 lat wydali aż 4 mln $ na badanie fizjologicznych i psychologicznych efektów tej terapii. Okazało się, że przyczynia się ona do obniżenia poziomu stresu (zaledwie 5 minut aktywności w zielonym otoczeniu, może znacznie zmniejszyć odczucie stresu), polepszenia samopoczucia, poprawy ogólnych parametrów zdrowia, a nawet, powoduje zwiększenie odporności (tj. wzrost liczby i aktywności komórek NK, czyli limfocytów, hamujących działanie i rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych i drobnoustrojów oraz ekspresji białek przeciwnowotworowych). Terapia lasem jest również nieinwazyjną metodą poprawy snu. Już 15 minutowy spacer po lesie wspomaga relaksację układu sercowo-naczyniowego, pobudza działanie układu przywspółczulnego, wyciszając układ współczulny, czego skutkiem jest odprężenie i poprawa samopoczucia. Ogromną radością było dla mnie odkrycie, że jest jedna fundacja w naszym kraju, która (robi coś więcej nawet niż Japończycy) organizuje systematyczną terapię lasem i to dla dzieci z niepełnosprawnościami umysłowymi. Moim marzeniem stało się uczestniczenie w tego typu zajęciach, prowadzonych przez Fundację Przyjazna Planeta w Radomsku przy współpracy z Lasami Państwowymi, Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną i Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym. Dzięki uprzejmości Pana Prezesa Wiesława Kamińskiego i Pani Wiceprezes Anety Niedźwiedzkiej oraz pozostałych osób dane mi było uczestniczyć w zajęciach. To co zobaczyłam podczas realizacji autorskiego programu „Leczymy lasem”, w czym mogłam uczestniczyć, przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Świetnie przygotowany wyjazd pod względem merytorycznym i organizacyjnym, niezwykle radosna atmosfera oraz ogromna życzliwość kadry, i uczestników. Porównując korzyści terapii lasem, wynikające z literatury, z osiągnięciami podopiecznych Fundacji, można zauważyć, że realizowany od dwóch lat program „Leczymy lasem” jest bardzo cenny. Nie ogranicza się on bowiem do samego spaceru, ale do wielu interesujących zajęć, przynoszących zauważalną poprawę w sprawności ruchowej i ogólnej zdrowotności dzieci i opiekunów. O czym świadczą m.in. spostrzeżenia doświadczonych specjalistów, rodziców, a nawet samych podopiecznych, jakie mogłam zobaczyć i usłyszeć. Należy podkreślić wartość współpracy leśników, terapeutów. Warto byłoby przeprowadzić na ten temat dokładne badania i opublikować wyniki w czasopismach naukowych. Kolejnym moim marzeniem stało się rozpowszechnienie tej terapii w środowisku akademickim, co powinno skutkować zwiększeniem świadomości o korzyściach, płynących z tej terapii, zarówno wśród terapeutów zajęciowych, fizjoterapeutów, jak i nauczycieli. Terapia lasem, tak popularna np. w Japonii, Koreii, u nas, pomimo idealnych warunków przyrodniczych (zróżnicowanie lasów pod względem gatunkowym, struktury wiekowej i położenia), wydaje się być niedoceniana i mało propagowana. Uważam, że na te najtańsze zajęcia profilaktyczne i terapeutyczne powinny się znaleźć pieniądze np. w naszych gminach. Silwoterapię należy rozpowszechniać wśród wszystkich pokoleń, gdyż może zapobiec wielu schorzeniom o charakterze cywilizacyjnym. Może być pomocą dla rodziców w odciągnięciu dzieci od małych i dużych ekranów, zwiększyć aktywność fizyczną i stać się czynnikiem łączącym pokolenia i integrującym osoby z niepełnosprawnościami, w czym niezastąpione są inicjatywy podobne do programu przeprowadzanego cyklicznie przez Fundację Przyjazna Planeta w Radomsku." dr Lucyna Górska-Kłęk
Absolwentka Wydziału Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, doktor nauk biologicznych w Zakładzie Biologii Człowieka Wydziału Fizjoterapii Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Zainteresowania badawcze obejmują zagadnienia biologii środowiskowej, prozdrowotnego stylu życia, „zielonej opieki”, w tym przede wszystkim hortiterapii, terenoterapii oraz dostępności obiektów przyrodniczych dla osób niepełnosprawnych. Współpracuje z Uniwersytetami Trzeciego Wieku i Dziecięcymi. Zamiłowany przyrodnik – terenowiec, ornitolog. wiceprezes ogólnopolskiego stowarzyszenia trzeźwościowego oraz współorganizator programów profilaktycznych. Autorka wielu publikacji m.in. ksiązki „ABC zielonej opieki” http://www.dops.wroc.pl/publikacje/ABC_zielonej_opieki.pdf